Świeży powiew

Przed Państwem kolejny zadziwiający debiut na krążkach wydawnictwa MDG. Meccore String Quartet wnosi powiew prawdziwej świeżości do świata muzyki kameralnej. Czterej instrumentaliści zdecydowali się na wybór kwartetów smyczkowych Edwarda Griega, które stanowią idealne medium do przekazania pełnego życia stylu charakteryzującego Meccore. Poruszający w swej wspaniałości Kwartet g-moll op. 27 stanowi symbol przejścia między epoką romantyzmu i impresjonizmu. Mimo że drugi kwartet Griega pozostał niedokończony, nie wpływa to w żadnym stopniu na jakość muzyczną zachowanych części. Co więcej, na niniejszym Super Audio CD muzycy Meccore rekompensują nam brakujące części obecnością fugi skomponowanej przez Griega w latach młodości.

Ostateczne spełnienie

Kwartet g-moll pełen jest niespełnionej tęsknoty. To utwór zawierający autobiograficzne odniesienia, co potwierdził sam kompozytor. Otwierająca część "Spielmannslied" nacechowana jest ostrymi akordami, które dosłownie irytowały niektórych odbiorców współczesnych Griegowi. Nie można tego powiedzieć o twórczości Claude’a Debussy’ego, dla którego kwartet Griega był inspiracją do napisania własnego dzieła na tę obsadą instrumentalną i w tej samej tonacji. Grieg rozwija stopniowo wszystkie tematy i motywy swojego czteroczęściowego dzieła, opierając się na początkowych podstawowych elementach, zachowując jednocześnie na koniec najwspanialszy moment ostatecznego spełnienia.

Proces dojrzewania

Drugi z kwartetów Griega w pogodnej tonacji F-Dur pozostał niedokończony. Kompozytor jako pianista cieszył się ogromną popularnością na całym świecie i bardzo często brakowało mu czasu na komponowanie. “Jak stary norweski ser", który zawdzięcza swój smak procesowi dojrzewania, dzieła kompozytora musiały czekać na niego. Jednakże najczęstszą pozostałością było tylko kilka niedokończonych szkiców. Dwie dokończone części kwartetu charakteryzują się beztroskim stylem, co stawia je w przeciwieństwie do Kwartetu g-moll. Fuga, napisana jako ćwiczenie z kompozycji, usadawia nas w pierwszym rzędzie w pracowni wysoce utalentowanego kompozytora. Mimo że jest to jeden z wczesnych utworów Griega, można już w nim wyczuć nordyckie akcenty tak charakterystyczne dla jego wielkich dzieł.

Detmar Huchting, MDG